Zachęcona większością wypróbowanych kosmetyków rosyjskich do włosów, zaopatrzyłam się w odświeżającą maseczkę do twarzy Babuszki Agafii.
Co mówi producent ?
Produkt zawiera 100% naturalnych składników
Lekka
maska na syberyjskich ziołach, głęboko nawilża, tonizuje, szybko
regeneruje zmęczoną skórę. Dzięki naturalnym składnikom maska działa
natychmiast i efektywnie, usuwa ślady zmęczenia, odświeża i udoskonala
kolor twarzy.
Składniki aktywne:
Organiczne
ekstrakty wiązówki błotnej, irysa syberyjskiego i przewrotnika
pospolitego – zawierają dużą ilość kwasów organicznych, flawonoidów,
posiadających antyoksydacyjne, nawilżające, przeciwzapalne i gojące
działanie. Przywracają prawidłową przemianę materii w skórze,
zapobiegając pojawieniu się oznak starzenia się
Mięta - tonizuje skórę twarzy
Nie zawiera:
SLS, SLES,
parabenów,
pochodnych rafinacji ropy naftowej,
syntetycznych barwników.
Zastosowanie:
Do pielęgnacji skóry twarzy
Sposób użycia:
Niewielką
ilość maseczki nanieść na oczyszczoną skórę twarzy a następnie,
omijając okolice oczu, delikatnie wmasować i pozostawić na około 10
minut, po czym zmyć wodą. Stosować 1-2 razy w tygodniu
Skład INCI:
Aqua, Glycerin, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil (oliwa z oliwek), Organic Spiraea Ulmaria Extract (organiczny ekstrakt wiązówki błotnej), Iris Sibirica Extract (irys syberyjski), Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Extract (mięta), Alchemilla Vulgaris Extract (przewrotnik pospolity), Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Oil (olejek miętowy), Xanthan Gum, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Parfum, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid.
Cena ok. 6zł za 100ml w sklepie stacjonarnym
Maseczka ma kremową konsystencję, kolor jasnej mięty i zapach delikatny, z wyczuwalnym mentolem. Zapach od razu mnie urzekł, jest taki orzeźwiający, świeży, cudowny po prostu.
Maseczka zdecydowanie będzie idealna na upalnie dni. Potrafi naprawdę dobrze odświeżyć skórę twarzy. Za sprawą mentolu w składzie czuć zimno i przyjemną świeżość. Oprócz tego skóra staje się miękka, ukojona, sprawia wrażenie dobrze oczyszczonej i rozjaśnionej.
Z racji tego, że maseczkę należy stosować 1-2 razy w tygodniu nie boję się, że zbyt szybko się skończy, bo jest wydajna. Wystarczy niewielka ilość kosmetyku, żeby cieszyć się piękną, odświeżoną skórą.
Jest to pierwsza maska z serii rosyjskich kosmetyków, którą miałam okazję wypróbować i jestem w niej absolutnie zakochana. Myślę, że za jakiś czas poznam kolejne, tym bardziej, że mam możliwość zakupu w tradycyjnym sklepie z naturalnymi kosmetykami, bez konieczności dodawania kosztów przesyłki.
Podsumowując: absolutnie polecam ten produkt każdemu, kto lubi poczuć prawdziwe orzeźwienie na skórze twarzy i ceni sobie naturalny skład kosmetyków.
Następny post również o kosmetyku Agafii - mydło cedrowe, dla mnie cud nad cudami:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
▼
2015
(78)
- ► października (5)
-
▼
stycznia
(9)
- Serum na zniszczone końcówki-Avon Advance Techniques
- Niedziela dla włosów po raz pierwszy.
- Maska dziegciowa Babuszki Agafii
- Lniana odżywka do włosów-Farmona
- Drożdżowa maska do włosów Babci Agafii
- Mydełko cynamonowe
- Kawowe mydło peelingujące
- Mydło cedrowe
- Maseczka do twarzy Ekspresowa Odświeżająca - Bania...
Mam tą fioletową i trochę mi ściąga skórę, pomyślę nad zakupem tej odświeżającej:)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować czegoś z tych rosyjskich kosmetyków :P
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować. Aniu masz stacjonarny dostęp do rosyjskich kosmetyków? Ja niestety nie , ale najczęściej zamawiam na mazidelka.pl - bo tam najtaniej.
OdpowiedzUsuńTak,mam to szczęście i dostęp do rosyjskich i indyjskich kosmetyków w tradycyjnym sklepie, co oczywiście niezmiernie mnie cieszy:)
UsuńJej, już kolejny raz widzę rosyjskie kosmetyki na blogu/yt. Bardzo mnie kuszą. Będę musiała postarać się w takim razie zamówić coś i ze strony z takimi produktami jak i obiecanymi sobie naturalnymi z BU.
OdpowiedzUsuńCiesze się że się sprawdziła ja na razie kończę te co mam i może przy następnym internetowym zamówieniu się skuszę bo wydaję się dobrym produktem ;)
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie używałam :)
OdpowiedzUsuńMam trzy różne maseczki z tej serii od Babuszki Agafii, które polubiłam. Jak wykończę może skuszę się i tę wersję, tym bardziej, że też mam do nich dostęp stacjonarny ;)
OdpowiedzUsuńO, intrygująca! Mam dziegciową babci Agafii i też szczerze polecam - ładnie oczyszcza i odświeża skórę :).
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze używać jej :)
OdpowiedzUsuńSuper skład i niska cena :))
OdpowiedzUsuńchetnie wyprobuje!
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
czy jakiś internetowy sklep je oferuje godny polecenia ?
OdpowiedzUsuńzapraszam zostałaś prze mnie nominowana do Liebster Blog Award http://tanienieoznaczagorsze.blogspot.com/2015/01/liebster-blog-award.html
Mam maseczkę tonizującą tej marki, jak ją skończę muszę koniecznie rozejrzeć się za tą ;)
OdpowiedzUsuń