sobota, 9 stycznia 2016
Rokitnikowy żel do układania włosów, Natura Siberica Professional
Kosmetyków do stylizacji włosów, używam rzadko, jednak od czasu do czasu, zależy mi na utrwaleniu fryzury i pomocny w tym zadaniu miał okazać się żel rokitnikowy. O tym, czy zdał egzamin, w dalszej części wpisu.
Co mówi producent ?
Marzysz o utrwalonej, pięknej fryzurze bez obciążania włosów? Jeśli tak, to ten produkt jest idealny dla Ciebie. Kształtuje i utrzymuje włosy przy stylizacji, chroni włosy przed szkodliwym działaniem temperatury podczas stylizacji, nawilża włosy i pomaga w ich rozczesaniu. Żel uelastycznia i utrzymuje formę fryzury przez długi czas.
Wchodzące w skład żelu witaminy i aminokwasy odżywiają i regenerują włosy.
Olejki rokitnika ałtajskiego i szarłatu (amarantusa) - sprzyjają produkcji się keratyny, zapewniającej włosom trwałość i blask. Olej z nasion arktycznej żurawiny zachowuje wilgoć głęboko w strukturze włosów
Proteiny jedwabiu - sprzyjają odbudowie i wzmocnieniu zniszczonych włosów, wnikając w drobne uszkodzenia włókna włosa na zasadzie tymczasowego cementu, dzięki temu włosy stają się wygładzone i bardziej błyszczące.
Witamina F - zapobiega łamliwości i rozdwajaniu się końcówek włosów, chroni przed wypadaniem.
Witamina A - przeciwdziała łupieżowi, neutralizuje wypadanie włosów.
Witamina B5 - buduje i wzmacnia łodygę włosów, energetyzuje procesy wzrostu włosa, osłania włos filmem ochronnym, poprawia jego sprężystość, zapewnia prawidłowe uwodnienie zewnętrznej warstwy włosów poprawiając tym samym ich wygląd i kondycję.
Rokitnik ałtajski jest jednym z najbogatszych źródeł witamin, zawiera niezbędne aminokwasy i kwasy tłuszczowe omega 3,6,9 i oraz niezwykle rzadki kwas omega 7. Cały kompleks aminokwasów i minerałów jest odpowiedzialny za nasze zdrowie oraz urodę. Olej z rokitnika Ałtajskiego został pozyskany w wyniku tłoczenia na zimno zebranych ręcznie owoców rokitnika.
Produkt nie zawiera szkodliwych związków chemicznych.
Sposób użycia: niezbędną ilość żelu rozprowadzić na dłoniach a następnie nanieść na wilgotne włosy. Ułożyć fryzurę przy pomocy suszarki, lokówki czy też prostownicy.
Skład: Aqua with infusions of Iris Sibirica Root Extract (irys syberyjski), Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract* (rumianek), Salvia Officinalis Leaf Extract (szałwia), Pinus Pumila Extract* (ekstrakt z igieł sosny karłowatej), Picea Obovata Needle Extract * (ekstrakt z igieł jodły syberyjskiej)*, VP/Methacrylamide/Vinyl Imidazole Copolymer, Carbomer, Hippophae Rhamnoides Fruit Oil* (olejek z rokitnika ałtajskiego), Amaranthus Caudatus Seed Oil* (olejek szarłatu - amarantusa), Vaccinium Macrocarpon Seed Oil* (olej z nasion arktycznej żurawiny), Hippophae Rhaimnoidesamidopropyl Betaine, Hydrolyzed Silk (proteiny jedwabiu), Linoleic Acid (and) Oleic Acid (and) Linolenic Acid (witamina F), Retinyl Palmitate (witamina A), Calcium Pantothenate (Witamina B5), Benzyl Alcohol, Tocopherol, Potassium Hydroxide, Panthenol (D-panthenol), Parfum, Citric Acid. (*) - składniki organiczne.
Cena: 20zł - 25zł/200ml
Żel zamknięty jest w całkiem sporej, plastikowej tubie. Ma delikatny, bardzo przyjemny zapach, gęstą konsystencję i bezbarwny kolor.
Bogaty skład skłania do zastanowienia, czy mamy w rękach żel, czy może odżywkę, bądź maskę. W przeciwieństwie do drogeryjnych stylizatorów, żel może poszczycić się obecnością w składzie olejów i ekstraktów roślinnych. Brak alkoholi i parabenów.
Działanie żelu mogę określić, jako dobre i dla mnie wystarczające. Włosy nie zostały jakoś nadzwyczajnie utrwalone i tutaj na pewno nie znajdzie uznania wśród osób poszukujących czegoś mocniejszego, trwalszego. Do plusów na pewno mogę zaliczyć fakt, że włosy nie były sztywne, czy posklejane, wyglądały naturalnie. No i zapach... utrzymywał się na włosach naprawdę długo, co zupełnie mi nie przeszkadzało.
Cena żelu nie należy do tych najniższych, jednak trzeba wziąć pod uwagę doskonałą wydajność.
Używałam żelu już wiele razy, a mam wrażenie, że nie ubyło go wcale. Nigdy nie stosowałam go w celu zabezpieczenia włosów przed działaniem wysokiej temperatury. Jakoś nie bardzo pasuje mi taka funkcja do żelu. Wtedy z pewnością szybciej poszłoby mi zużycie tego kosmetyku.
Podsumowując: żel z pewnością znajdzie swoich zwolenników, do których i ja należę, jak i przeciwników, zainteresowanych trwałym wzmocnieniem pożądanej fryzury. Dla wielbicieli prostych włosów, Natura Siberica przygotowała żel do prostowania włosów, a dla miłośników skrętu na włosach - żel do kształtowania loków. Wszystkie mają dobre, naturalne składy, więc jeśli nie żel do układania, to może któryś z dwóch pozostałych okaże się skutecznym sprzymierzeńcem w uzyskaniu wymarzonej fryzury. Dla mnie rokitnikowy żel do układania włosów, zdał egzamin.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ciekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten produkt :)
OdpowiedzUsuńżel bez alkoholu w składzie...wow !
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym tę wersję do loków:)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym go na moich :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś na niego apetyt, ale chyba sobie jednak odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńJA NIE UŻYWAM ŻADNYCH ŻELI ANI INNYCH PRODUKTÓW DO STYLIZACJI. POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńFajny produkt :)Rzadko używam produktów do stylizacji włosów , ale chętnie wypróbuję żel do kształtowania loków :)
OdpowiedzUsuńwww.khatstyle.blogspot.com
Fajny produkt :)Rzadko używam produktów do stylizacji włosów , ale chętnie wypróbuję żel do kształtowania loków :)
OdpowiedzUsuńwww.khatstyle.blogspot.com
Nigdy nie widziałam tego żelu na oczy, ale wydaję się być dosyć ciekawym produktem. Chyba się na niego skuszę. :D
OdpowiedzUsuńhttp://fikcyjnyrealizm1.blogspot.com/
Nie miałam pojęcia że wśród rosyjskich kosmetyków jest i żel do układania... Wygląda ciekawie i ten, ale i wersja do prostowania włosów:)
OdpowiedzUsuńChciała bym zobaczyć jak sobie układasz włosy przy pomocy tego żelu, interesuje mnie sam efekt :)
OdpowiedzUsuńEfekt można zobaczyć przy lokach na opasce, albo lokach na chusteczkach nawilżanych. Wtedy używałam tego żelu :)
UsuńŚwietny skład!
OdpowiedzUsuńNie używam takich żeli, ale zaciekawiłaś mnie tym. Po taki naturalny chętnie bym sięgnęła.
Zaciekawił mnie ten żel do loków :).
OdpowiedzUsuńCiekawy :)
OdpowiedzUsuńChociaż mam swoje naturalne loki (i to sporo!) więc chyba go nie potrzebuje.
http://tuniemanicciekawego.blogspot.com/
Oj to dla mnie chyba byłby troszkę za słaby - no i obawiam się tych ziółek w składzie :)
OdpowiedzUsuńw takim razie co polecasz z naturalnych ale bardzo mocnych zeli ?
OdpowiedzUsuńciekawy blog fajne inspiracje
OdpowiedzUsuńMnie sie podoba oby tak dalej !
OdpowiedzUsuńsuper tutaj bede odwiedzał częsciej !
OdpowiedzUsuń