Stwierdziłam, że sobotnio - niedzielny dzień dla włosów jest jak najbardziej na czasie. Majówka to doskonały czas na rozpoczęcie sezonu grillowego i mimo, że na kiełbaskę skusiłam się wczoraj po południu, to już od rana chodził za mną zapach przypraw do grilla. Jak to możliwe, że nakładając olej na włosy myślałam o grillowanych smakołykach ? Natychmiastową odpowiedź otrzyma każdy, kto powącha olej musztardowy. To mój najnowszy olejowy nabytek, który zastąpił olej sezamowy. Zastąpił godnie. Szczególnie, jak chodzi o zapach. Do teraz zastanawiam się, który jest większym śmierdziuszkiem i naprawdę jest to ciężka decyzja :)
Czego dokładnie użyłam ?
- olej musztardowy nałożony na ok. 2 godz.
- szampon BD ułatwiający rozczesywanie
- odżywka Nivea Care
- maska Biovax Gold
- Garnier Fructis Cudowny Olejek
- serum Avon
Efekt:
Efekt uzyskany po użyciu wymienionych kosmetyków jest dla mnie zadowalający. O oleju musztardowym na razie nie umiem powiedzieć zbyt wiele, bo użyłam go pierwszy raz i to na dodatek w towarzystwie maski Biovax. Wybrałam akurat tę maskę, bo ma intensywny, ładny zapach, który skutecznie pomógł mi pozbyć się woni musztardy i przypraw do grilla na włosach. Do tego pachnący Cudowny Olejek i mogłam wyjść do ludzi.
Włosy były bardzo miękkie, błyszczące, nieobciążone, falowały dość skromnie, ale co najważniejsze dla mnie tym razem, ładnie pachniały.
Słyszałam wiele dobrego o oleju musztardowym, ale boję się, że zapach byłby dla mnie zbyt mocny.
OdpowiedzUsuńswietne włosy :)
OdpowiedzUsuńJakie gęste! Ile masz cm w kucyku? :)
OdpowiedzUsuńok. 13cm :)
UsuńAle piękne :) chciałabym ten olej :)
OdpowiedzUsuń13 cm w kucyku, matko... Ja mam połowę tego :P Może kiedyś dobrnę do 8 cm :P
OdpowiedzUsuńMusztardowego nie próbowałam, sezamowego też nie - ale dużo osób marudzi na jego zapach :)
Słyszałam, że musztardowy nadaje się tylko na skalp ale go jeszcze nie miałam. Gdzie kupiłaś? ;) bo u siebie stacjonarnie nigdzie nie widziałam
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że musztardowy nadaje się tylko na skalp ale go jeszcze nie miałam. Gdzie kupiłaś? ;) bo u siebie stacjonarnie nigdzie nie widziałam
OdpowiedzUsuńNa skalp też nałożyłam, podobno przyśpiesza porost i zapobiega wypadaniu, zobaczymy :)
UsuńKupiłam go w osiedlowej drogerii, a tak to zostają sklepy internetowe.
Piękne masz włosy. O oleju musztardowym nie słyszałam nigdy, jestem ciekawa jakby się spisał na moich włosach, które są bardzo osłabione po ciąży... Obserwuję z chęcią :)
OdpowiedzUsuńPrzegęste!! Cudowne!! A ja dziś tez poużywałam BD i olejku Fructis :)
OdpowiedzUsuńOleju musztardowego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńpiękne masz włosy !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Olej musztardowy też stosuje :) Piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńOlejku nie mialam okazji probowac ale Twoje wlosy jak zawsze olsniewaja !
OdpowiedzUsuńWow:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne włoski Aniu ;) Jedne z najpiękniejszych w blogosferze ;)
OdpowiedzUsuńRównież obecnie stosuję ten sam szampon Babydream, który ma ułatwiać rozczesywanie włosów, choć ja nie widzę żadnej różnicy między nim a zwykłym Babydreamem ;) Pozdrawiam! ;)
Jakie piękne włosy, oh <3
OdpowiedzUsuńZazdroszcze gęstości !
OdpowiedzUsuńGęstość powala ile masz cm w kucyku?
OdpowiedzUsuńok. 13cm :)
UsuńJakież ty masz cudowne włosy!!!! :*
OdpowiedzUsuńPiękne włosy :) Jestem ciekawa tych nowych Biovaxów :D
OdpowiedzUsuń