niedziela, 7 lutego 2016

Niedziela dla włosów (40)



Podczas czterdziestej NdW miałam okazję wypróbować kupioną już jakiś czas temu, kefirową maskę z łopianem firmy Fitocosmetic. Najpierw parę słów o tym jednorazowym maleństwie: 

Maska z kefirem i łopianem to naturalny środek używany od wieków w pielęgnacji włosów. Maska zmiękcza i naprawia włosy, nadaje im objętości, blasku, chroni przed rozdwajaniem i łamliwością. Kefir nadaje włosom objętość i blask. Olejek z łopianu otacza każdy włos, uszczelniając jego powierzchnię, chroniąc przed rozdwajaniem.

Działanie:

- lśniące, miękkie i mocne włosy
- kefir spowalnia siwienie włosów, utrzymuje równowagę skóry głowy
- łopian chroni włosy przed kruchością i łamliwością
- wzmacnia włosy i przyspiesza ich wzrost
- stworzona na bazie naturalnych produktów

Sposób użycia: Nanieść maskę na całą długość czystych, umytych włosów. Pozostawić na 5-10 minut i następnie zmyć wodą.

Skład: Aqua, Glyceryl Monostearate, Behenamidopropyl Dimethylamine, Triticum Vulgare Oil (olej z kiełków pszenicy) , Arctium Lappa Root Extract (wyciąg z korzenia łopianu), Whey protein (białka kefiru) , Caprae Lac (kozie mleko) , Linseed Oil (olej lniany),  Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Dimethicone, Panthenol (prowitamina B5), Perfum, Lactic Acid, Benzoic Acid , Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.

Cena: ok. 4zł



Maskę nałożyłam na włosy na ok. 20 minut, dając jej szanse na zadziałanie. 5 minut to myślę, ciut za mało. Konsystencja maski jest taka jak należy - nic nie kapie z palców, dobrze rozprowadza się na włosach. Zapach w żaden sposób nie przypomina kefiru - jest sztuczny, ale nie drażniący. 
W efekcie włosy okazały się całkiem zadowolone z użycia maski. Lubię, kiedy przy płukaniu przypominają gładką wstęgę, a woda łagodnie po nich spływa. To zazwyczaj wróży dobry rezultat. I tym razem właśnie tak było. Włosy stały się wygładzone, miękkie i błyszczące, niestety zabrakło nawilżenia. Oczywiście po jednym zastosowaniu maski, trudno ocenić, czy wszystkie obietnice producenta zostają spełnione.  Ogólnie, z działania maski jestem zadowolona i z pewnością skuszę się na kolejne z tej saszetkowej serii.


Efekt:






21 komentarzy:

  1. Świetnie wyglądają i jakie są długie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa ta maska, piękne włoski :)

    OdpowiedzUsuń
  3. WOW JAKIE PIĘKNE I DŁUGIE:D
    JAK OGÓLNIE SPRAWDZA SIĘ ODŻYWKA Z AWOKADO I BAMBUSEM Z BIOVAXU?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie było OK, ale to moje drugie użycie tej odżywki, więc ciężko stwierdzić, czy się polubimy :)

      Usuń
  4. Ależ cudeńka...
    Za Twoimi włosami MUSZĄ się oglądać na ulicy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, jakie długie i błyszczące :) śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne włosy, marzy mi się taka gęstość :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Włosy niesamowite, a tych masek sama byłam ciekawa jakiś czas temu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne włosy.
    Zapraszam też na mojego bloga: http://wspolczesneproblemy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. pięknie wyglądają ;) szampon pokrzywowy to niestety nie dla mnie ale mój facet zawsze sobie chwalił ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Maska wydaje sie naprawdę ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Włosy są cudowne :) Gęste i długie :) Też bym chciała mieć ich tyle :)
    Obs:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam jeszcze tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Twoje włosy wspaniale wyglądają. Nie znam tej maseczki, może warto byłoby przetestować. Natomiast mam tą odżywkę Biovaxu i jestem bardzo zadowolona. Ta marka ma też super szampony L' Biotica Professional Therapy(ja mam akurat zwiększające objętość) i prezentuje się super na włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam kefirowwgo maleństwa ale Twoje włosy olśniewają!

    OdpowiedzUsuń