Kremowe serum do zabezpieczania włosów to ciekawa odmiana względem tych dobrze mi znanych o gęstej, oleistej konsystencji, takich jak np. Bioelixire. Jeden i drugi kosmetyk zawiera olej arganowy, który jest przez producentów chętnie używany, głównie w nazwie.
Co mówi producent ?
Włosy suche i zniszczone, potrzebujące wyjątkowej pielęgnacji.
Serum, które trzymasz w dłoni zostało wzbogacone o niezwykle cenny olejek arganowym zwany także płynnym złotem Maroka. Ten orientalny składnik posiada właściwości pielęgnujące włosy i skórę głowy. Teraz i Ty możesz rozkoszować się korzyściami płynącymi z tych luksusowym dobrodziejstw, a Twoje włosy zyskają:
- regenerację
zniszczonych partii
- mocniejsze końcówki włosów
- odżywienie i
wygładzenie
- zmysłowy połysk
- ochronę przed puszeniem się
Przyjemna konsystencja i piękny zapach serum sprawią, że pielęgnacja
włosów stanie się wyjątkowym rytuałem przywracającym naturalne piękno.
Sposób użycia: niewielką ilość serum wmasuj w końcówki wilgotnych lub suchych włosów. Nie spłukuj. Serum możesz również używać do wygładzenia większych partii fryzury.
Cena: ok. 6zł/50ml
Skład:
aqua
- woda, cyclopentasiloxane - silikon lotny, isopropyl myristate - emolient, dimethiconol - silikon zmywalny łagodnymi środkami myjącymi, propylene glycol - humektant, cyclohexasiloxane - silikon lotny, polyquaternium-37 - antystatyk, phenyl trimethicone - lekki silikon, ropylene glycol dicaprylate/dicaprate - lekki emolient, Argania Spinosa
Kernel Oil - olej arganowy, polyquaternium-10 - antystatyk,
Panthenol - prowitamina B5 - humektant, hydroxyethyl cellulose - zagęstnik, Trideceth-6
- (PPG-1) - emulgator, disodium EDTA - stabilizator, konserwant, triethanolamine
- (TEA) - chemiczny regulator pH, Parfum
- substancje zapachowe, amyl cinnamal - substancja zapachowa, hexyl cinnamal - substancja zapachowa, limonene
- składnik kompozycji zapachowej (woń cytrynowa), DMDM hydantoin - konserwant, methylchloroisothiazolinone - konserwant, CI 19140
- barwnik cytrynowo - żółty,
CI 17200
- barwnik czerwony.
W składzie roi się od silikonów i innych substancji, które w żaden sposób nie są w stanie zregenerować i odżywić włosy. Za to końcówki zostają szczelnie otulone silikonową kołderką.
Serum mieszka w małej, stojącej tubce. Zamknięcie na "klik" sprawia, że mamy kontrolę nad ilością kosmetyku, którą chcemy wycisnąć z opakowania. Wydajność serum jest całkiem porządna, puste opakowanie powędrowało do kosza po ok. 3 miesiącach. Zapach - intensywny, słodki, karmelowy. Konsystencja - gęsta, kremowa.
Serum z olejkiem arganowym służy do zabezpieczania końcówek przed rozdwajaniem. W tej roli sprawdziło się bardzo dobrze. Nie zauważyłam żadnych rozdwojonych końców, a do tego całkiem świetnie radzi sobie z wygładzeniem włosów na długości i zapobiega puszeniu.
Dodatkowego, zmysłowego blasku po użyciu nie zauważyłam. Włosy pod tym względem wyglądały jak zwykle. Serum nie przetłuszcza i nie obciąża włosów. Co najważniejsze, śmiało mogę używać je do okiełzania baby hair. Wiecznie fruwające wokół głowy włosy zostały zdyscyplinowane, wygładzone. Intensywny zapach o dziwo nie utrzymuje się długo na włosach. Wizualnie fryzura z pewnością sporo zyska, ale wiadomo, że nie jest to niestety stały efekt. Dla mało wymagających, zdrowych włosów, którym potrzebna jest tylko lekka ochrona przed uszkodzeniami, serum jest wystarczające. Jednak nie jestem pewna, czy poradzi sobie z ochroną zniszczonych i bardzo suchych końcówek. Dla takich czupryn skład powinien obfitować w większą liczbę nawilżaczy i emolientów, tutaj pod tym względem jest niestety słabiutko. Jednak biorąc pod uwagę niską cenę, dobrą wydajność i nietypową jak na serum konsystencję - można spróbować.
Nigdy nie miałam, ale może być całkiem fajne na lato. ;)
OdpowiedzUsuńKocham wszystko co ma w sobie olejek arganowy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))
Nie miałam tego serum, ale chyba moje końcówki potrzebują czegoś mocniej chroniącego, bo niestety lubią się przesuszać.
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale rzeczywiście emolientów i nawilżaczy mogłoby być więcej :)
OdpowiedzUsuńinteresting post dear,i love organ oil products
OdpowiedzUsuńkisses
Nie stosowałam tego serum ale chętnie bym go zakupiła. Moje włosy kochają olejek arganowy i myślę, że te serum również by polubiły. Zapraszam do mnie na bloga.
OdpowiedzUsuńszkoda, że olejek arganowy puszy mi włosy;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy kosmetyk. Ciekawe jak sprawdziłby się u mnie :))
OdpowiedzUsuńWygląda zachęcająco, argan mnie przekonuje ;)
OdpowiedzUsuńFanie, że można nim ujarzmić babyhairy ;D
OdpowiedzUsuńnie mialam tego produktu:)
OdpowiedzUsuńO, z chęcią moje końcówki zostałyby zabezpieczone :)
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nawet wcześniej o tym serum ;)
OdpowiedzUsuńmi niestety nie służy :(
OdpowiedzUsuńkosmetyków z tej firmy (a już szczególnie serii nie lubię) ale muszę Ci powiedzieć że trafiłam na twojego bloga przez przypadek, a twoje włosy zachwycają!
OdpowiedzUsuńdziękuję i cieszę się, że tu trafiłaś :)
UsuńNie miałam jeszcze nigdy tego serum :)
OdpowiedzUsuńJa używam ziajki, zazwyczaj starcza mi na baaaardz długo, więc dopiero drugą odżywkę na końcówki b/s używam ;) Ale tak właśnie myślę, co by tu za nowe produkty kupić i wypróbować.
OdpowiedzUsuńsilikony mnie nie przekonują, chociaż ciężko ich unikać.
OdpowiedzUsuńpiękne włosy ! <3
Ja wolę olejek z orzechów makadamii np. Macadamia Oil , jest znacznie skuteczniejszy niż arganowy.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Adward :)
Informacje w ostatnim poście :D
ja uwielbiam te produkty nigdy z nimi nie bylo problemow!
OdpowiedzUsuń